Zakończyła się wielka muzyczna uczta, bez której nie wyobrażam sobie rozpoczęcia Nowego Roku.
Filharmonicy wiedeńscy, pod kierunkiem Marissa Jansonsa, zagrali po raz 75.
Słuchając przepięknej muzyki, można naprawdę zapomnieć o wszystkim.
Pionierzy edukacji domowej
Blog Marka Eugeniusza Budajczaka